Trynidad De Cuba

Dla niektórych ludzi wakacje na Kubie zaczynają się i kończą w Hawanie. Oczywiście, nie ma w tym nic złego, ponieważ kubańska stolica jest bardzo piękna i interesująca. Jednak Kuba to znacznie więcej, niż jej stolica. Około czterech godzin jazdy od Hawany znajduje się miasto, które dla wielu turystów pozostaje prawdziwym objawieniem. Trinidad trudno uznać za sekret Kuby, ponieważ wiele przewodników turystycznych i blogów turystycznych od wielu lat zachwyca się pięknem tego miasta i jego niesamowitą atmosferą. Nie jest to z pewnością kiczowata wioska turystyczna. Trinidad oferuje kawałek prawdziwego kubańskiego życia. Bogate w historię i kulturę, miasto warto odwiedzić podczas podróży na Kubę.

Urzekająco piękny plac Mayor
Należy pamiętać, że Trinidad był niegdyś niezwykle bogatym miastem, chociaż bogactwo to zostało uzyskane w dość nikczemny sposób. Pracę niezbędną do osiągnięcia ogromnego dobrobytu wykonali głównie niewolnicy. Mając zaledwie około 73 000 mieszkańców, Trinidad byłby niewielkim, ubogim miasteczkiem, gdyby nie handel cukrem. Dawne bogactwo miasta znajduje odzwierciedlenie w imponujących budynkach, które graniczą z głównym placem miasta - Plaza Mayor. Większość budowli została gruntownie odrestaurowana, jednak załamanie na rynku cukru sprawiło, że część z nich niszczała przez blisko sto lat. Miasto nie miało funduszy, by płacić za ich utrzymanie. Sytuacja zmieniła się dopiero w 1988 roku, kiedy obszar ten został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Pojawiły się środki na odbudowę i bieżące utrzymanie zabytków. Można spędzić całe popołudnie spacerując po Plaza Mayor i okolicznych ulicach, podziwiając piękno niezwykłych budowli.

Nocne życie Trinidadau
Jest jedno szczególne miejsce na Plaza Mayor, gdzie turyści spędzają zazwyczaj wieczór lub dwa. Casa de la Musica jest centralnym punktem nocnego życia miasta, z muzyką na żywo i tańcami, które odbywają się tu każdej nocy. Mieszkańcy mieszają się z odwiedzającymi. Sączą drinki i oglądają pokazy tańca. To naprawdę żywiołowe i typowo kubańskie doświadczenie, a przy Plaza Mayor jest mnóstwo restauracji i barów, jeśli chcemy usiąść i odpocząć.

Słodko-gorzka historia Trinidadu
Na obrzeżach Trinidadu można poznać słodko-gorzką historię cukru. Dolina Cukrowników (Valle de los Ingenios) to niepowtarzalne miejsce. W dolinie działało kiedyś ponad 50 cukrowni. Wiele z nich zostało zburzonych lub zniszczonych przez czas i popadło w ruinę. Ale jest kilka, które pozostają w idealnym stanie, za sprawą funduszy od UNESCO. Sama dolina jest obszarem o unikalnym naturalnym pięknie. Patrząc na bujne, zielone pola można wyobrazić sobie 30 000 niewolników pracujących tutaj ponad siły, gdy przemysł cukrowniczy osiągnął szczyt. Zobaczymy tutaj również wieżę Manaca Iznaga, która służyła do nadzorowania pól i obserwowania niewolników. Zdarzały się, bowiem próby ucieczki.

Wyprawa w góry
Góry Escambray zaczynają się tuż za Doliną Młyna Cukrowego. Wiatry wiejące od Atlantyku, spotykają się z wilgotnym klimatem Kuby, tworząc unikalny ekosystem. Na wzgórzach znajduje się nawet kilka małych plantacji kawy, które można zwiedzać. Możemy wybrać się na wycieczkę z przewodnikiem do Wodospadów Caburni i obserwować kaskadę czystych wód spadających z wysokości 62 metrów.

Idealny dzień na plaży
Samo miasto znajduje się w niewielkiej odległości od oceanu, a na jego skraju możemy odkryć jedną z najbardziej znanych plaż na Kubie. Playa Ancon wygląda jak ze snów. Wyobraźmy sobie, że ktoś namalował obraz idyllicznej plaży z białymi piaskami i łagodnymi błękitnymi falami. To właśnie jest Playa Ancon. Jeżeli szukamy mniej zaludnionych zakątków do plażowania Trinidad oferuje nam również takie miejsca. Szczególną atrakcją jest nadmorska miejscowość Casilda. Istnieje tu wiele ośrodków all-inclusive zlokalizowanych wzdłuż wybrzeża, więc możemy cieszyć się urokami Trinidadu w prawdziwym luksusie.

Autor